Kosmetyk Roku 2012 ?!

Witam Was :) 


W majowym ShinyBoxie znalazłam maskę kompres 4D, która jest opatrzona znakiem Kosmetyk Roku 2012.


Wielkie napisy, więc postanowiłam przetestować i sprawdzić za co ten kosmetyk jest tak wychwalany.

Jesteście ciekawe czy po użyciu jestem zachwycona, czy też może rozczarowana ?
Zapraszam do dalszej części notki :)



Dermo Pharma maska kompres 4D aktywne oczyszczanie i redukcja trądziku



Skład : 

Producent szczyci się super składnikami, które zawiera maska m.in. olejkiem arganowym, oczarem wirginijskim, zieloną herbatą itd, ale gdzie one są w składzie ? hen hen daleko... niestety...



Maska jest w formie bawełnianego materiału w kształcie koła z wyciętymi otworami na oczy, nos i usta. 
Nasączona jest ona serum z aktywnymi składnikami. 
Dzięki swojemu rewolucyjnemu kształtowi równomiernie rozprowadza skoncentrowaną formułę. 


Cena : ok 7 zł , a dostępna jest np w Naturze 

Sposób użycia : 



Skoncentrowane działanie substancji aktywnych - precyzyjne uderzenie w problem:
  • Olejek arganowy tzw. "Złoto Maroka" – przyspiesza gojenie, hamuje rogowacenie gruczołów łojowych, zapobiega ich zaczopowaniu. Łagodzi objawy trądziku młodzieńczego, alergii oraz łuszczycy.
  • Oczar wirginijski tzw. "Złoto Indian" – działa ściągająco, przeciwzapalnie, grzybobójczo, przyspiesza ziarninowanie (odbudowę tkanki skóry).
  • Polifenole (zielona herbata) – działają antyzapalnie i łagodząco. Zmniejszają podrażnienia i zaczerwienienia. Wspomagają gojenie drobnych uszkodzeń skóry i leczenie trądziku, regulując pracę gruczołów łojowych.
  • Arbutin – zapobiega powstawaniu plam, piegów, leczy podrażnienia i rozjaśnia blizny potrądzikowe. Działa przeciwbakteryjnie.
  • Gliceryna – reguluje wilgotność przez 24h w głębokich warstwach rogowych naskórka.
  • Alantoina – pochodna mocznika. Działa nawilżająco i wygładzająco, eliminuje podrażnienia.
  • Rozmaryn – zawiera kwas karnozowy i karnozol, które wykazują wysokie działanie antyoksydacyjne. Chroni skórę przed wolnymi rodnikami oraz posiada silne właściwości antybakteryjne, antyseptyczne i przeciwzapalne.
  • Witamina E – antyoxydant, chroniący komórki przed utleniaczami. Nawilża i uelastycznia skórę, skutecznie wspiera proces odnowy komórkowej.


Po wyciągnięciu maski z opakowania i rozłożeniu jej prezentuje się tak :


Dość obfite nasączenie w serum z wszystkimi aktywnymi składnikami jest idealne, ponieważ maska nie jest sucha w żadnym miejscu, ale też płyn z niej nie cieknie.


A teraz uwaga! Po nałożeniu na twarz ( trochę to trwało, ale jednak udało mi się ją dopasować :P )

Od razu po założeniu czuć przyjemne uczucie chłodzenia skóry, które utrzymuje się przez cały czas trzymania maseczki na twarzy. 



Maska posiada wycięcia na oczy, lecz są one niecałkowite. "Klapki" mogą sugerować, aby nałożyć je na powieki, przy zamkniętych oczach i dodatkowo się zrelaksować. Choć na opakowaniu znajduje się informacja, aby unikać kontaktu z oczami, więc albo ja dopisuję sobie tą "funkcję" maski, albo jest tutaj jakaś nieścisłość producenta. ( uświadomcie mnie, jeśli źle wnioskuję :P )


Produkt trzymałam na twarzy, tak jak zaleca producent, czyli 20 minut. Maska była cały czas tak samo mokra, dobrze przylegała i nie zsuwała się.


Efekt po :

Ściągnięcie maski było bardzo proste i niechętnie tego dokonałam, bo skończyło się cudowne uczucie chłodzenia, a przy obecnej temperaturze super się sprawdziło :) 

Skóra twarzy była troszkę mokra, a to spowodowane lekką pozostałością płynu z maski ( można pozostawić aż do wchłonięcia lub skórę lekko osuszyć ). Zdecydowałam się na drugą opcję, czyli osuszenie twarzy. 

Twarz wyglądała na zdrową i promienną, zbyteczne sebum zostało wchłonięte przez materiał maski. 


A sama maska czego dokonała ? 

Zaraz po zabiegu byłam lekko zawiedziona, ponieważ nie wszystkie rezultaty, o których zapewniał producent zostały spełnione. 

Czego nie było widać zaraz po zdjęciu maski : 
- regulacji i zwężenia porów
- rozjaśnienie blizn i plam potrądzikowych 


Co było widać zaraz po zdjęciu maski :
- świetne nawilżenie, a przecież to maska silnie oczyszczająca i spodziewałam się raczej wysuszenia skóry
- uelastycznienie
- ukojenie
- zdrowe rozpromienienie 
- lekkie oczyszczenie porów z zaskórników



Tak, jak pisałam wyżej byłam trochę rozczarowana, bo spodziewałam się super efektów po Kosmetyku Roku 2012.



Na następny dzień jednak mile się zaskoczyłam!

Po przebudzeniu skóra była dalej świetnie nawilżona, elastyczna i wyglądała zdrowo, ale ponadto zauważyłam, że moje wypryski zostały złagodzone, prawie całkowicie wyleczone i już niemal zniknęły!
Koloryt skóry znacznie się ujednolicił, a zaczerwienienia wokół nosa były minimalne.



Maski użyłam ok tydzień temu i do tej pory ani jeden nowy "nieprzyjaciel" nie pojawił się na mojej twarzy :)


Po wyschnięciu maska prezentuje się tak : 



Jak widać na przykładzie MASKI KOMPRESU 4D nie należy zniechęcać się do produktu zaraz po zakończeniu zabiegu upiększającego, bo efekty po nim mogą nas zaskoczyć :)



Miałyście tę maskę ? 
Jakie były u Was efekty ? 

Co sądzicie o takiej formie masek ?


Pozdrawiam, 
darmowy hosting obrazków

10 komentarzy:

  1. Przyznam, że nigdy nie stosowałam ale może w końcu się na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też zazwyczaj wolę maseczki-papki, które nakładam sobie pędzelkiem, ale to miła odmiana :)

      Usuń
  2. Nie miałam, ale chętnie spróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koniecznie, bo warto :) są różne warianty, więc na pewno dobierzesz coś dla siebie ;)

      Usuń
  3. Nie miałam, ale jestem nią zainteresowana! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo Ci polecam :) na pewno dobierzesz idealną dla siebie :)

      Usuń
  4. zdecydowanie wole takie maseczki niz te do zmywania :) a jeszcze jak dobrze nawilzaja to juz w ogole :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja zawsze byłam zwolenniczką "papek", ale ta maska mnie zaskoczyła i to pozytywnie ;)

      Usuń
  5. Nie miałam, ale zachęcasz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam! Ja jestem do tej pory zadowolona z efektów :)

      Usuń